Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/ladnebramy.szczecin.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/tymek10/ftp/ladnebramy.szczecin.pl/paka.php on line 5
szybko, czuła ucisk w piersi, na plecach wystapił zimny pot.

szybko, czuła ucisk w piersi, na plecach wystapił zimny pot.

  • Sylwana

szybko, czuła ucisk w piersi, na plecach wystapił zimny pot.

24 January 2021 by Sylwana

- Byłam tu ju¿ kiedys - powiedziała, z trudem przełykajac sline. - Cholera, jestem tego pewna. Zatrzymali sie przed drzwiami oznaczonymi numerem 3-B. To miejsce Kylie Paris nazywała domem. Nick zapukał, głosno i zdecydowanie. Z mieszkania nie dochodziły ¿adne dzwieki - ani szum telewizora, ani odgłos kroków zbli¿ajacych sie do drzwi. Nie dosłyszeli okrzyku zaskoczenia ani głosu oznajmiajacego, ¿e ktos, kto tu mieszka, ju¿ spieszy, by wpuscic nieoczekiwanych gosci. Nikt nie patrzył przez wizjer. W mieszkaniu panowała absolutna cisza. - Co teraz? - spytała Marla. Stali na zniszczonej, szarej wykładzinie w dusznym, słabo oswietlonym korytarzu. Wszystko wokół było tandetne i zszarzałe. - Nie mam klucza. - Wiec po¿yczymy sobie klucz od portiera. - Jak? Nick podrapał sie po pokrytej jednodniowym zarostem brodzie. - Sprawdzmy, czy wezmie cie za Kylie. Daj mi dziecko i idz na dół, powiedz, ¿e zgubiłas klucz. Zobaczymy, czy cie wpusci. - Dobrze - odparła, pewna, ¿e pomysł spali na panewce. Myliła sie jednak. Portier, którego nie było na dole, kiedy wchodzili, usmiechnał sie do niej wyrozumiale, ukazujac du¿a przerwe miedzy zebami, i wyciagnał klucz z zamykanej 426 skrzynki stojacej w szafce. Dobiegał siedemdziesiatki, miał geste, siwe włosy i wydawał sie rozbawiony sytuacja. - Wie pani, pani Paris, powinna pani zrobic sobie zapasowy i gdzies go schowac. Co by pani zrobiła, gdyby nie stary Pete? - Nie wiem - odparła szczerze. - Przykro mi z powodu pani dziecka - dodał. Marla zdretwiała. - To straszne stracic dziecko, które sie tak długo nosi pod sercem. Marla miała wra¿enie, ¿e krew w jej ¿yłach krzepnie. - T-tak... - Czy powiedziała temu człowiekowi, ¿e jej dziecko zmarło? - Có¿, pani jest jeszcze młoda, doczeka sie pani dzieci. - Uniósł lekko jedna brew. - Ale nastepnym mo¿e bedzie lepiej, jesli sie pani najpierw postara o me¿a. - Czy¿by? - odparła sarkastycznie, jakby robiła to ju¿ wiele razy przedtem. - Tak mówi Dobra Ksiega - odparł portier, ani troche nie stropiony. - A nie mówi te¿ czasem: „nie sadzcie, abyscie nie byli sadzeni”? - Owszem. Ja i moja pani bylismy mał¿enstwem przez prawie piecdziesiat lat i mielismy czwórke dzieci, wszystkie po slubie. Dziecko potrzebuje matki i ojca, ale przecie¿ pani sama o tym wie. Tak czy inaczej, współczuje z powodu tej straty. - Tak. Tak, oczywiscie, dziekuje panu - powiedziała, czujac, ¿e krew odpłyneła jej z twarzy. Portier wział ja za Kylie... Kylie była w cia¿y... o Bo¿e.

Posted in: Bez kategorii Tagged: pierwszy pocałunek jak to zrobić, zajadam pl pizza, tyszkiewicz,

Najczęściej czytane:

sną nocą sprzed pięciu lat wszystkie inne przyniosły jej tylko problemy. ...

Ostatnio była związana z kolegą z pracy, który zawodowo specjalizował się w kłamstwach i dostarczaniu fałszywych informacji, więc nic dziwnego, że i ją zawiódł. Kiedy przestała mu wierzyć? Może wówczas, gdy zaczął się spóźniać na spotkania i wydawał więcej pieniędzy, niż oficjalnie zarabiał. Najgorsze, że dwa lata wcześniej byli kochankami. Mimo że związek ów dawno się rozpadł, dawne uczucia mogły wpłynąć na. ocenę sytuacji i sprawić, iż Klara nie dostrzegła, co naprawdę się działo. Upokarzała ją świadomość, iż dała się tak wykorzystać. Nigdy więcej nie powtórzy tego błędu. Nie zaufa żadnemu mężczyźnie. ... [Read more...]

— Ależ nie — sprzeciwił się Tom. — Dzieci mogą z nią

iść do parku. Mary posłała mężowi niepewne spojrzenie. — A co bę- dzie, gdy ten pomarańczowy stwór... ... [Read more...]

- To świetnie. Wszyscy będziemy radzi, jeśli przywróci cię światu.

Bryce uśmiechnął się lekko zakłopotany, zdając sobie sprawę, iż Drew ma rację. Dotąd unikał ludzi, nie chcąc słyszeć wyrazów współczucia ani pytań na temat Diany, skoro nie czuł żalu po jej śmierci. Gdy pojawiła się Klara, wszystko się zmieniło. Poszukał jej wzrokiem i odnalazł przy nakrywaniu stołu. Zaprosiła dziś jego przyjaciół i sama przygotowała poczęstunek i małe niespodzianki dla dzieci. Sprawiła, że i on, i Karolina, i goście czuli się szczęśliwi. Swoim spojrzeniem przyciągnął wzrok Klary. Podeszła do grilla i zaczęła machać ręką, by rozwiać dym unoszący się znad mięsa. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 ladnebramy.szczecin.pl

WordPress Theme by ThemeTaste