Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/ladnebramy.szczecin.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/tymek10/ftp/ladnebramy.szczecin.pl/paka.php on line 5
SBB, mijając po drodze znajomego agenta. Quincy skinął na powitanie.

SBB, mijając po drodze znajomego agenta. Quincy skinął na powitanie.

  • Sylwana

SBB, mijając po drodze znajomego agenta. Quincy skinął na powitanie.

10 April 2021 by Sylwana

Agent specjalny Deacon odpowiedział tym samym gestem, dyskretnie unikając wzroku Quincy'ego. To samo od czterech tygodni. Quincy przestał zwracać na to uwagę. Jego córka zginęła tragicznie. Okoliczności jej śmierci były co najmniej dziwne, nie mówiąc już o tym, że Pierce pracował wśród ludzi, którzy zarabiali na życie, starając się zapobiegać wypadkom przedwczesnej śmierci. Agent Quincy był żywym dowodem na to, że złe rzeczy mogą dotknąć każdego, że na zdjęciach z miejsca wypadku można oglądać 37 nie tylko czyjeś dzieci. Nieładnie z jego strony, że wyrwał ludzi z ich poszufladkowanych światów. Inni agenci szemrali nawet, że Quincy nie powinien wracać do pracy prosto z pogrzebu córki. Który ojciec może być taki niewrażliwy? Nawet nie próbował reagować na te komentarze. Zrozumieją go, kiedy ich własne córki padną ofiarą zabójcy. Quincy otworzył metalowe drzwi ogniowe i wszedł do biur SBB. W przeciwieństwie do tego, co pokazują produkcje hollywoodzkie, biura akademii FBI są bardzo funkcjonalne, a pomieszczenia SBB wręcz ascetyczne. Znajdowały się na drugim poziomie poniżej wewnętrznej strzelnicy, głęboko pod ziemią. Ściany wykonane były z bloczków betonowych pomalowanych na nieskazitelną biel. W samym środku znajdowały się biura agentów specjalnych. Na rzucie kwadratu otaczały je pozostałe pomieszczenia. Plan każdego poziomu przypominał Quincy'emu większość dużych więzień - pośrodku centrala strażników, a wokół cele o zwiększonych parametrach bezpieczeństwa. Może ci, którzy decydowali o planach więzienia, myśleli, że dzięki obecności wśród podopiecznych strażnicy będą w stanie odgadywać ich myśli. Sekcja Badań Behawioralnych szczyciła się jednym pomieszczeniem salą techniczną, która bardzo przypominała studio telewizyjne. Jej wyposa¬ żenie umożliwiało agentom prowadzenie telekonferencji, jak również pre¬ zentacji dzięki supernowoczesnym urządzeniom. Quincy'ego zawsze bawił fakt, że jego własna przestrzeń była pozbawiona charakteru, a miejsce do prowadzenia rozmowy takie proste. Ale cóż, biuro miało swoje priorytety. Quincy nie zawsze pracował w SBB. Był jednym z nielicznych, którzy przed wieloma laty przeszli do wydziału molestowania dzieci wielokrotnych zabójstw dzieci. Był nowy w obu wydziałach. Przeszedł od słynnego wy¬ działu badań psychologicznych do akademickiego świata nauk behawioralnych. W obu wydziałach był przydatny. Żaden nie wiedział, jak go wykorzystać. Jeszcze nikomu o tym nie mówił, nawet Rainie, ale zastanawiał się nad kolejną zmianą. Miesiąc temu ktoś mu to zaproponował. Miałby zacząć pracę w charakterze psychologa w Narodowym Centrum Analizy Brutalnych Przestępstw. W wieku prawie pięćdziesięciu lat miałby wrócić do czynnej pracy i zająć się robotą w terenie. Szczerze mówiąc, brakowało mu tego. Kiedy Quincy zaczął pracować w FBI, mówił sobie, że będzie to robił dla szczytniejszych celów. Dwa lata prowadził prywatną praktykę psycholo¬ giczną, a skoro dochody były niezłe (o co chodziło głównie Bethie) i praca była ciekawa (o co chodziło głównie jemu), czuł jakiś niepokój. Chętnie zrezygnowałby z pracy policyjnej i zajął się pracą naukową, ponieważ przede 38 wszystkim interesowała go psychologia. Teraz jednak uświadomił sobie, że brakuje mu pracy detektywa. Dreszcz pościgu, zżycie z innymi agentami, uspokajający ciężar noszonej w kaburze broni. Kiedy później tego roku ktoś złożył mu propozycję, sprawa wydała się prosta. Wkrótce Quincy pracował nad stu dwudziestoma sprawami rocznie. Rutynowo odwiedzał cztery miasta w ciągu pięciu dni. Miał przy sobie neseser

Posted in: Bez kategorii Tagged: koza znak zodiaku, koza znak zodiaku, labrador szczeniaki oddam za darmo,

Najczęściej czytane:

– Mieliśmy się spotkać w moim biurze godzinę temu i zadzwonić

do ciebie razem. Jack nie przyszedł. Zadzwoniłam do jego biura, ale w ogóle go tam dzisiaj nie było. Poszłam więc do niego do domu... Właśnie stąd dzwonię... I tu też go nie ma. ... [Read more...]

Wiedza i poznanie rozwieją wszystkie

wątpliwości i obawy. Tak było i będzie. Wyprostowała się dumnie, urażona jego słowami. ... [Read more...]

Po tych słowach już musiał się roześmiać.

- Zdajesz sobie sprawę, że to ci sami chłopcy, którzy wczoraj załatwili cię bumerangiem? Pia uśmiechnęła się serdecznie. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 ladnebramy.szczecin.pl

WordPress Theme by ThemeTaste